Aktualności

Lewis i Lando znowu są wolni i szukają nowego domu!

13.03.24

Obydwaj malcy są oczywiście w pełni gotowi do przeprowadzki. No powiedzmy prawie gotowi – ponieważ mieli iść do tego samego domu, przygotowana dla nich wyprawka to odzwierciedla. Mamy więc jedną wędkę (ale dwie zawieszki do niej – przy dwóch kociakach ich żywotność będzie zdecydowanie krótsza), podwójny worek karmy i posłanko z dwoma imionami. Możliwość zmiany domu w dwupaku byłaby w związku z tym znacznym ułatwieniem, ale nie jest to oczywiście jedyna dostępna opcja. Ważne jest dla nas natomiast, żeby każdy z nich trafił do domu najbardziej dla siebie odpowiedniego, bo też pod względem usposobienia różnią się nasze maluchy radykalnie.

Łaciaty Lewisek to prawdziwe żywe srebro – śmiały, ciekawski i wszędobylski. Najlepszy dla niego dom, to taki, w którym dużo się dzieje. Landunio jest dużo spokojniejszy, na nowe dla niego sytuacje nie reaguje tak żywiołowo. Bawiąc się z bratem pierwszy odpuszcza, nad przedłużające się gonitwy i zapasy przedkładając wylegiwanie na ciepłym kaloryferze. To jeden z takich kociaków, którego w razie potrzeby wypuścilibyśmy także do domu, w którym miałby być kocim jedynakiem (choć oczywiście wychowany w kocim domu i mający bieżący kontakt z reszta naszych futrzanych rezydentów nie ma żadnych problemów z międzykocimi relacjami).