Aktualności

Kociaki Lucky są już (od dosyć dawna) w nowych domach

12.11.24

O ile spokojniutki Lando jeszcze tego samego dnia (to była środa) miał wizytę potencjalnych nowych właścicieli i zmienił dom w sobotę po tej środzie, czyli dokładnie w terminie, w jakim miał zostać odebrany przez swoją niedoszłą właścicielkę, Lewis nie miał tyle szczęścia. Siedział w domu i im bardziej nikt się o niego nie pytał, tym silniej zżywał się z nami i z resztą naszego stada. W końcu machnęliśmy ręką: skoro tak ma być, to niech tam – zostaje. Zdjęłam ostatnie wiszące jeszcze gdzieniegdzie ogłoszenia i pogodziliśmy się z tym, że przybędzie nam jeszcze jeden koci lokator. Jednak nic z tego – jedno ogłoszenie się uchowało. Darmowe, niewypromowane tkwiło gdzieś na niemieckim portalu. I tak Lewisa znalazł Mark, w efekcie czego nasz kociak zamieszkał pod Zurichem z Markiem, Sashą i ich licznymi zwierzętami, m.in. dwoma przygarniętymi ze schroniska persami i siedmioma chartami hiszpańskimi. Dla odmiany Landusia mamy dosłownie pod bokiem, bo na warszawskim Żoliborzu, gdzie mieszka z Izą, Nicolasem i ich trzyletnim peterbaldem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lewis i jego nowi towarzysze