Aktualności

Zaczęła Lubcia. 12.06 nad ranem (a jakże! tradycja nocnych porodów musiała zostać utrzymana), po niezbyt długiej akcji porodowej na świecie pojawili się chłopczyk i dziewczynka. Czarniutcy jak mamusia, mimo że z połączenia Lyubimy i liliowego Julbarsa można było spodziewać się maluchów w kolorach czarnym, czekoladowym, niebieskim (na który bardzo liczyliśmy, bo jeszcze nigdy nie było u nas maluchów w tym kolorze) lub liliowym. Niestety kocurek nie żył długo – mimo moich wysiłków: dokarmiania, dogrzewania, lekarstw i kroplówek po kilku dniach od nas odszedł. Szczęśliwie jego siostra, również z początku nieco osłabiona, wkrótce wyszła na prostą i w wieku dwóch i pół tygodnia jest pulchną i dziarską jedynaczką, której pierwsze fotki można obejrzeć w zakładce Just Jojo

Gapa natomiast…

Porodu naszej cynamonki spodziewaliśmy się najwcześniej w piątek, 24.06. I to też bez specjalnej napinki – ciąża u kotki zwykle trwa między 62 a 70 dni a 24.06 wypadał 65. dzień od krycia, ale wcześniejsze doświadczenia – zarówno własne jak i znajomych hodowców – tylko utwierdziły nas w przekonaniu, że „oriencice” są raczej z tych późno rodzących. Dlatego kiedy w nocy z wtorku na środę mój starszy syn (całe szczęście, że młodzi dorośli nie kładą się spać zbyt wcześnie!) wszedł do sypialni z komunikatem, że „jeśli Gapa była w ciąży to już nie jest”, byliśmy w prawdziwym szoku. Oczywiście Jasiek trochę przesadził: na świecie były dopiero dwa maluchy, w tym jeden bardzo świeżo urodzony. Nie minęła godzina, którą spędziłam nader pracowicie – pomiędzy znoszeniem potrzebnych utensyliów, instalowaniem porodówki (buda drapaka to oczywiście miłe i zaciszne, ale niekoniecznie optymalne, choćby z uwagi na utrudniony dostęp, miejsce na poród) a pomocą rodzącej – a z dwóch zrobiły się cztery. Trzy dziewczynki: dwie szylkretki (po raz pierwszy u nas!) i syjamka i oraz syjamski chłopiec. Poniżej właśnie ten ostatni w pytonim uścisku troskliwej mamusi. Po więcej zdjęć oraz pierwsze informacje na temat maluchów zapraszamy na stronę Kocięta